Książki warte przeczytania
Zakładam, że niejednokrotnie sporo z nas miało ten sam dylemat. Po którą książkę mam teraz sięgnąć? Którą warto przeczytać. Analizujemy co nas może zainteresować, sprawdzamy rankingi lub liczymy na dobrą podpowiedź. Oczywiście nie zawsze tak jest, ale chyba każdemu z nas przynajmniej raz w życiu zdarzyło się zadać to pytanie: co warto przeczytać? Niekiedy pomocny jest „wujek google” kiedy po wpisaniu frazy: książki warte przeczytania, wyświetla sporo propozycji artykułów, w których być może (lub cytując klasyka: z pewnością?) znajdziemy odpowiedź na to nurtujące pytanie.
Klasyki
W związku z zadanym w wyszukiwarce zagadnieniem pojawiają się podpowiedzi co warto przeczytać. Są to zazwyczaj tak zwane klasyki czyli książki, które ze względu na swoją treść i oryginalność nadal odciskają swoje piętno w teraźniejszych przekazach literackich. Jest wokół nich swoista aura, która powoduje, że o tych publikacjach ciągle się mówi bez względu na zmiany realiów. Jako przykład podam „1984” George Orwella. Opublikowana ponad 70 lat a do tej pory jej przesłanie jest nad wyraz aktualne. Ale wracając do tematu: książki warte przeczytania. Niejednokrotnie zderzamy się także ze stwierdzeniem, że oto tę książkę musisz przeczytać. Dlaczego muszę?
Nic nie muszę
Kiedy słyszę takie stwierdzenie od razu przechodzę do ofensywy. Podobnie jest z filmami, jedzeniem itd. Przyzwyczailiśmy się do nadużywania tego słowa: musisz. Czy nie lepiej brzmi: może spróbujesz, sprawdzisz itd.? Nie ma w tym formy nakazu a jedynie propozycja. Wtedy zawsze można kulturalnie odmówić lub też zastanowić się nad propozycją. Dlaczego uważamy, że jeżeli coś nam się spodobało to ktoś inny także musi tego doświadczyć?
Co warto czytać
Polecam zastanowić się nad tym dlaczego chcemy coś przeczytać. W przypadku kryminałów, może chcemy poczuć dreszczyk emocji współuczestnicząc w rozwiązywaniu zagadki? Powieść przygodowa może nam dostarczyć ciekawych przeżyć, które nie są dla nas dostępne na wyciągnięcie ręki. Do tego egzotyczne czy niepoznane przez nas jeszcze kraje lub rejony. Wymieniać mógłbym długo przytaczając każdą kategorię, do której przyporządkowujemy książki. Najistotniejsze jest abyśmy czytali. Bez względu na to czy gatunek lub twórca jest teraz na topie. Czasami sięgamy po to co mamy już sprawdzone, ale zachęcam do poznawania innych gatunków literackich lub autorów. Niekiedy możemy się pozytywnie zaskoczyć i odkryć tytuł lub autora, przy którym zostaniemy na dłużej. Osobiście przeskoczyłem teraz z typowych kryminałów na coś lżejszego pod egidą Alfreda Hitchcocka.
Które książki są warte przeczytania
Na to pytanie nie ma według mnie jednoznacznej odpowiedzi. Lubię od czasu do czasu sięgnąć po klasykę. Niekiedy zdarza mi się chwycić coś niestandardowego. Zazwyczaj poruszam się po znanych sobie obszarach i niezbyt często zapuszczam się w nieznane wody. Zazwyczaj robię to aby wyrobić sobie zdanie na dany temat. Np. czy literatura obyczajowa może być dla mnie interesującą? Być może nie każda, ale nie odrzucam tego gatunku jako całości. Każda, książka coś wnosi. Jedną pamiętamy przez całe życie a o innej zapominamy zaraz po przeczytaniu. Być może nie przemówiła do nas fabuła lub bohaterowie? Cóż z tego. Warto próbować i czytać dalej. A to czy jest to tytuł, o którym jest głośno czy wyszedł spod pióra mniej znanego autora jest raczej mniej istotne od treści. W końcu każdy autor nawet ten bestsellerowy napisał kiedyś swoją pierwszą książkę.