4 pierzeje Rynku

Wrocławski Rynek i jego kamieniczki

Wrocławski Rynek - Przejście SzubieniczneWrocławski Rynek i jego kamieniczki od wieków były sercem miasta. Początkowo, był on głównym placem targowym, był on świadkiem wielu udanych i nieudanych transakcji biznesowo-kupieckich. Później kiedy rolę targów przejęły domy handlowe a następnie galerie stał się on centrum spotkań i głównym punktem odwiedzin przybyłych do miasta gości. Poznajmy go w telegraficznym skrócie aby móc nacieszyć oczy widokiem na przepiękne kamienice.

Wschodnia strona

Niegdyś znana jako strona Zielonej Rury. Sama nazwa wzięła się od koloru nalotu, który narósł na publicznej instalacji doprowadzającej wodę (studnia – misę, skąd można było czerpać wodę).

Warto zwrócić uwagę na m.in. dom Pod Złota koroną, okazały dom handlowy Feniks, kamienica pod Złotą Gwiazdą oraz Dom Pod Złotym Psem.

Ciekawostki ze wschodniej strony:
  1. Na szczycie domu Handlowego Feniks w latach 30 XX wieku znajdował się podświetlany szklany globus. Uległ on uszkodzeniu podczas burzy i został rozebrany. Co jakiś czas pojawiają się pogłoski, że może być on zrekonstruowany.
  2. W tej części Rynku znajdziemy trzecie dodatkowe przejście tak zwany Kurzy Targ, który powiedzie nas do kościoła Marii Magdaleny
  3. Na tej pierzei znajduje się także nawiedzony, ponoć, Dom Pod Złotym Psem

Południowa strona

Inną popularną nazwą jest strona Złotego Pucharu pochodząca od niewielkiego browaru oraz gospody mieszczącej się naprzeciwko Piwnicy Świdnickiej.

Główne budynki to między innymi kamienica Pod Starą Szubienicą, Pod Złotym Dzbanem, Pod Zieloną Dynią oraz oczywiście Pod Złotym Pucharem. Z tą ostatnią związanych jest kilka anegdot w tym o tajemniczym tunelu czy wojnie piwnej (ale to tym opowiem nieco później).

Ciekawostki z południowej strony:
  1. Przejście szubieniczne, które wykonano „w” kamienicy Pod Szubienicą, służyło jako ostatnia droga prowadzonych na szafot skazańców. Jedna z teorii mówi, że chciano w ten sposób ominąć tłok, którym charakteryzował się Wrocławski Rynek, tak aby skazani, po usłyszeniu wyroku skazującego, znaleźli się jak najszybciej na miejscu egzekucji (aktualny teren domu handlowego Renoma).

Zachodnia strona

Inaczej strona Siedmiu Elektorów. Nazwa pochodzi od jednej z kamienic o tej samej nazwie, na fasadzie której zobrazowano siedmiu elektorów. Ciekawostką jest fakt, że elewację zdobi wizerunek ośmiu mężczyzn. Siedmiu elektorów oraz cesarz Leopold I.

Patrząc od strony Placu Solnego podziwiać możemy budynek biurowy Santander (dawniej BZ WBK), kamienicę Pod Siedmioma Elektorami, Pod Niebieskim Słońcem, Pod Złotym Słońcem, Dwór Polski, Pod Złotym Orłem i na koniec Pod Gryfami. Nazwy nawiązują do dekoracji fasady lub przeznaczenia.

Ciekawostki z zachodniej pierzei:
  1. Ta część Rynku nazywana jest także stroną Wielkiej Wagi. To właśnie po tej stronie placu mieściło się wzmiankowane urządzenie, bez którego nie wyobrażano sobie żadnego handlu.
  2. Na tej pierzei znajduje się także Nowy Ratusz. Wybudowany w XIX wieku na miejscu dawnych kramów sukienników, zapewnić miał wystarczająco dużo miejsca dla rozrastającej się rady miejskiej. Koniec końców Wrocławski Rynek był nie tylko miejscem handlu, ale także sprawowania władzy.
  3. Dom Dwór Polski swoją nazwę zawdzięcza, według tradycji, w głównej mierze osobom, które gościł w swoich murach, a które pochodziły z ziem Polskich. Był to między innymi późniejszy król Polski Władysław IV Waza.

Północna strona

Inaczej nazywaną Targiem Łakoci. Nazwa pochodzi od kramów cukierników mieszczących się wzdłuż kamieniczek po tej stronie Rynku.

Najciekawsze domostwa to Pod Złotym Jeleniem oraz Pod Złotą Palmą.

Ciekawostki z północnej pierzei:
  1. Z tej strony Rynku wprost do gmachu głównego Uniwersytetu Wrocławskiego zaprowadzi nas uliczka Więzienna

Inne ciekawostki:

  1. Dawniej tradycja kupiecka mówiła o dosyć interesującym fakcie. Otóż majętność miasta miały definiować uliczki dochodzące do głównego placu targowego. Czy był to jeden z powodów do stworzenia trzech dodatkowych przejść? Można się spierać, jednak jest to dość interesująca anegdota
  2. Równocześnie z lokowaniem Rynku postanowiono zadbać o dodatkowe miejsca handlu. Tak ufundowano Plac Solny oraz Plac Nowy Targ, które odciążały główny plac handlowy dając kupcom większą swobodę prowadzenia interesów.