Kościółek św. Idziego i brama kluskowa

Brama kluskowa łączy Kościółek św. Idziego (jest to mały, niepozorny, romański budynek, który znajduje się tuż obok Katedry na Ostrowie Tumskim) z Muzeum Archidiecezjalnym.  Jest często pomijany podczas wycieczek po Wrocławiu. Skromne wnętrze ma jednak w sobie swój urok podobnie jak nieduże okienka. Kościółek znany jest jednak ze względu na oryginalną bram. Jest to tak zwana brama kluskowa, z którą oczywiście związana jest pewna legenda. Posłuchajcie.

Legenda o klusce

Dawno temu w mieście żył skromny rzemieślnik. Miał żonę, która była znaną w okolicy kucharką. Jej specjalnością były kluski z makiem. Pewnej nocy naszego rzemieślnika zbudził przyjemny zapach dobiegający z kuchni. Wstał zaskoczony i zastanawiał co też pichcić jego żona w środku nocy. Wszedł do izby i oczom ukazał mu się półmisek pełen pachnących i gorących jeszcze klusek z makiem. Całość nagle spowiła gęsta jak mleko mgła i teraz dopiero faktycznie się obudził. Zszedł do kuchni zły i głodny. Zjadł jedynie szybkie śniadanie i czym prędzej poszedł do pracy. Tego dnia wrócił nieco później i już od progu poczuł znajomy i nęcący zapach. Z nadzieją na dobry obiad wszedł do domu. Ku jego ogromnemu zaskoczeniu i radości spostrzegł miskę pełną jego ulubionych klusek z makiem. Od razu przystąpił do stołu i zaczął jeść przygotowany posiłek.

Niedokończony obiad

Tym razem nie było żadnej mgły, która przerwałaby mu posiłek. Właśnie kończył spożywać kluski, kiedy ostatnia z wyskoczyła mu na stół. Zdziwił się, ale pomyślał, że może źle ja trafił i zwyczajnie spadła mu z widelca. Chciał ją pochwycić, ale ta podskoczyła i wylądowała na parapecie okna. Zerwał się i skoczył za nią z widelcem w ręku. Kluska po raz kolejny podskoczyła i wylądowała na dachu połączonego budynku. Mężczyźnie dał za wygraną i także wdrapał się na dach. Kluska toczyła się i podskakiwała wyraźnie chcąc mu uciec. W końcu wylądowała na szczycie bramy, gdzie nie mógł je dosięgnąć i skamieniała. Możecie ją do tej pory podziwiać a na pamiątkę tamtego wydarzenia, bramę, na której wylądowała nazwano: brama kluskowa (lub tez zamiennie i błędnie kluszczaną).