Poglądowa mapa dla części drugiej serii Opowiadania nie tylko wrocławskie
W świecie skrzatów
Cukierek albo psikus – jak mawiają dzieci, przebierając się ostatniego dnia października, chodząc od domu do domu zbierając łakocie. Co może się stać kiedy, wydawać się może, niewinne psoty pójdą za daleko? Jak cienka jest linia pomiędzy byciem krasnoludkiem a skrzatem? Jak pewien psotnik zszedł na złą drogę i jakie problemy spowodował ludziom (co niekiedy było jedynie zwykłym psikusem a czasami kończyło się tragicznie). O tym dowiemy się z kontynuacji serii: Opowiadania nie tylko wrocławskie. Tom II: W świecie skrzatów skupia się na przedstawieniu 23 opowiadań gdzie głównym prowodyrem kłopotów był pewien skrzat. Publikacja ze względu na tematykę przeznaczona jest dla starszych odbiorców.
W książce, którą właśnie trzymacie w rękach, zebrałem dwadzieścia trzy (ilustrowane) opowiadania luźno związane, a raczej inspirowane Wrocławiem i okolicami miasta. To opowiadania, których bohaterami są sympatyczne krasnoludki, ale też mniej życzliwe skrzaty. Występują tu także stworzenia lepiej nam znane, czyli spotykane na co dzień. Wszak kto z Was nie widział na przykład kota. Część historyjek jest niejako tłem lub uzupełnieniem wydarzeń, które miały – bądź mogły mieć – miejsce dawno, dawno temu. A reszta? Cóż, w każdej legendzie może być ziarno prawdy, więc dlaczego nie w bajkach?
Patrycja Łukaszyk –
Jeszcze nie tak dawno czytałam pierwszy tom wrocławskich legend z krasnalami w tle, a tu już mam za sobą drugą część – tym razem ze złośliwymi skrzatami w roli głównej!
Konstrukcyjnie mamy zbiór opowiastek zbliżony do tego, co otrzymaliśmy w poprzedniej książce. Zaczynamy więc krótkim wstępem, zapowiadającym zmianę głównych narratorów historyjek, a następnie możemy obcować z dwudziestoma trzema krótkimi, gawędziarskimi treściami. Istotną zmianą jest wspomniany klimat legend – nie ma tu już przyjaznych i pomocnych, acz niezdarnych krasnali, które sprzyjają ludzkim poczynaniom, oj nie. Tu mamy do czynienia z zalatującymi koprem skrzatami, których głównym celem istnienia i najlepszą rozrywką jest uprzykrzanie ludziom życia. I to nie byle jakie. Pomyślałby kto, że są to niewinne żarciki, a tu prawie każdy z psikusów kończy się poważnymi konsekwencjami, jak wykluczenie ze społeczności, zły urok, utrata majątku, a nawet w skrajnych przypadkach – śmierć. Nie polecam najmłodszym czytelnikom, tu już nie ma żartów, opowiastki są znacznie mroczniejsze i surowe, choć nadal pełne morału i wytykania ludzkich słabości i pokus. Czyta się to jednak całkiem przyjemnie i szybko, ot, lekka lekturka dla odskoczni.
Ponownie jak w poprzednim tomie, każdy rozdział opatrzony jest estetycznymi i cieszącymi oko ilustracjami, które ubarwiają całość. Otrzymujemy też w pakiecie piękną mapkę Wrocławia w tym samym klimacie, z zaznaczonymi kluczowymi miejscami, które pojawiały się na kartach książki.
Minusem jest niejaka powtarzalność treści historii – w niektórych przewijają się te same główne wątki (jak np. podatki, czy żywot kata), miałam poczucie, że brakowało czasami pomysłów na kolejne opowiadania.
Podsumowując – całościowo jest to całkiem dobry, choć nieco mroczny i powtarzalny zbiór. Dla fanów nowoczesnego przedstawiania legend, fascynatów Wrocławia czy starszej młodzieży jest to jak najbardziej godna uwagi książka 🙂
Czytelnik Pustelnik –
Świetna i nietuzinkowa publikacja z oryginalnymi ilustracjami. Serdecznie polecam!
Czytelnik –
Lekka i przyjemna. Szybka wysyłka.
Anonim –
Oryginalne ilustracje i mapa na plus. Opowiadania całkiem ciekawe, ale niekiedy powtarzający się schemat.
Adam –
Całkiem interesująca. wg. mnie lepsza od pierwszej części
Edyta –
Wszystko ok przesyłka ekspresowa